/> Przejdź do głównej zawartości

Polecane

SZPARAGI Z FASOLKĄ NA TOŚCIE

 Sezon na szparagi w pełni, więc dziś mam dla Was przepis na lunch albo brunch. Ta moda na śniadanie łączone z obiadem tudzież lunchem już się u nas zadomowiła  na dobre. Szczególnie popularne brunche stały się  codziennością dużych miast i zasobnych portfeli.     My małomiasteczkowi też możemy sobie taki posiłek przygotować i zjeść go na balkonie,  ciesząc się majowym słońcem. SKŁADNIKI: - 2 łyżki oliwy z oliwek - 2 szalotki poszatkowane -3 ząbki czosnku zmiażdżone - 1 czerwona papryka pokrojona w kostkę - 1,5 łyżeczki wędzonej papryki słodkiej - 2 szczypty tymianku ( może być świeży ) - pół łyżeczki płatków chilli - sól i pieprz - kubek ugotowanej fasoli ( może być z puszki ) - szparagi - 4 kromki ulubionego pieczywa WYKONANIE: -na rozgrzanej patelni zeszklij szalotkę - dodaj zmiażdżony czosnek, pokrojoną paprykę, wędzoną paprykę i płatki chilli. Smaż około 2-3 minuty. - dodaj fasolkę, podlej odrobinę wodą i duś około 10 minut aż fasolka zmięknie a płyn się zredukuje. - dodaj tymiane

Przygotowań ciąg nieskończony...





Dziś Wielka Sobota a my w samym środku bałaganu, z którego powoli powolutku wyłania się zalążek ładu i czystości. Jeszcze tkwi gdzieś daleko jak fatamorgana, ale istnieje szansa, że już niedługo założymy wizytowe stroje a te stare ciuchy, przeznaczone do pracy, spalimy jak marzannę, na znak odchodzącego w zapomnienie kurzu i detergentów.



Wczoraj przyjechali pierwsi turyści, znajoma rodzinka z Niemiec. Na szczęście przylecieli wieczorem ,więc mieliśmy cały dzień na ogólne łapanie się czegoś co wymaga wyniesienia, schowania za drzwi, przeniesienia w inny kąt ( bo akurat w tym kącie się sprząta ),przetarcia mopem odświeżenia chlorem.... Kostas nalał wody do basenu i hojną ręką wrzucił chyba z pół kilo środków do czyszczenia basenu. Za jakiś czas, patrzymy a woda zmieniła kolor na ciemnozielony. No nie pozostało nam nic, tylko czekać kilka kolejnych dni, żeby woda przefiltrowała się na kolor kryształowy. Turyści mają do wykorzystania tylko leżaki, ale i tak są zadowoleni, bo pogoda jest rzeczywiście przepiękna i już pachnie latem. Więc leżą dziś cały dzień na słońcu a praca toczy się dalej. Trzeba poustawiać parasole, pochować wszystkie farby, które były w użyciu itd....



by Picasa" src="http://photos1.blogger.com/pbp.gif" align=middle border=0>
Jeszcze wieczorem kolacja u Małgosi. Były dwie Polki ze swoimi chłopakami. Wasilij obiecał mi sadzonki truskawek, ale i tak zapomniałam zabrać.
WESOŁYCH ŚWIĄT

Komentarze

athina pisze…
Za tydzień poświętujemy sobie jeszcze raz:)))))
Monika pisze…
No właśnie, swięta, święta,la la la...

Popularne posty