Wczoraj był
APOKREAS, czyli "niedziela po mięsie". W ten dzień religijni Grecy przygotowują obiad, obfitujący w mięsne specjały. Dziś więc na stole królowała jagnięcina, łącznie z móżdżkiem. Oczywiście wszystko z rożna. Od tej niedzieli, tylko przez następny tydzień Grecy będą mogli cieszyć się mięsnymi potrawami, ponieważ następny poniedziałek otwiera 40 - dniowy przedwielkanocny post, który zabrania spożywania potraw odzwierzęcych i jakichkolwiek innych potraw, które zawierają krew. Jednak tylko ortodoksyjni Grecy potrafią wytrzymać tak długi okres bez mięsa, sera i mleka.
Przygotowania do Wielkanocy, najważniejszego i najbardziej uroczyście obchodzonego święta w Kościele Prawosławnym, w Grecji zaczynają się ok. półtora miesiąca wcześniej tzw. Wędzonym Czwartkiem (
Cikno Pempti), który zbiega się z naszym
Tłustym Czwartkiem. Wtedy to całe rodziny świętują przy grillowanych mięsiwach - dymy z przydomowych ognisk tworzą smog, który niczym mgła unosi się nad całym krajem. Również tutaj smaży się pączki -
LUKUMADES, jednak znacznie mniejsze, i żeby spotęgować słodki smak, polewa się je miodem albo słodkim syropem.
Cikno Pempti otwiera karnawał i Apokreas, obchodzone tym huczniej, im bardziej rygorystycznie przestrzegano zbliżający się post 40-dniowy . Zatem karnawał, trwający dwa tygodnie, wypełniony jest mięsnym obżarstwem, potęgowanym szybko zbliżającym się postem, który zaczyna się z nadejściem Czystego Poniedziałku - po grecku Kataro Dewtera.
Jednak ta tradycja powoli wymiera, a liczba osób ściśle przestrzegających postu zmniejsza się z roku na rok.
Zmieniając temat, który również może mieć wiele wspólnego z wielkopostnymi wyrzeczeniami, oto , co zobaczyłam ostatnio w greckiej telewizji.
PROGNOZA POGODY Myślicie, że taki program przeszedłby w polskiej tv? Co na to tradycyjna Hellada? Co z poprawnością polityczną? Co na to greckie feministki ( o ile takie istnieją)?Jedno jest pewne, wszyscy oglądają Petrulę, zapowiadającą pogodę, jednak nikt nie wie, jaka będzie aura dnia następnego. Czyżby wszyscy myśleli o wyrzeczeniach wielkopostnych i o rachunku sumienia przed Wielkim Piątkiem?
Komentarze